Nie, nie – to jeszcze nie koniec ;-)

Jak już zdałam egzamin, to jeszcze nie znaczy, że już rozumy pozjadałam. Jeszcze sporo nauki przede mną i egzaminem będzie dla mnie każdy dzień na motocyklu. Nie przestanę pisać, jeżeli będzie o czym – odezwę się na pewno! A być może jeszcze w tym sezonie przejdę jakieś dodatkowe szkolenia? 😉